W sobotnie popołudnie, łomżyńscy funkcjonariusze otrzymali informację, że przy bloku, na jednym z osiedli leży pies, który najprawdopodobniej został wyrzucony z okna jednego z mieszkań. Policjanci, którzy przybyli na miejsce, rozpoczęli poszukiwania mieszkania, z którego mogło zostać wyrzucone zwierzę.
Policjantom bardzo szybko udało się ustalić, że zwierzę wyrzucił przez okno kompletnie pijany mężczyzna. 33-letni mieszkaniec Łomży został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Podczas zatrzymania mężczyzna był pijany, a w organizmie miał ponad 2,5 promila alkoholu.
Dzisiaj dowiadujemy się, że mężczyzna podejrzany o znęcanie się i zabicie psa nie trafi do aresztu. Sąd nie uwzględnił takiego wniosku prokuratury. Oskarżyciel nie wyklucza złożenia zażalenia na to postanowienie.
O całym zdarzeniu pisaliśmy w artykule: Pijany mężczyzna wyrzucił psa przez okno!
