Donald Tusk kontynuuje swoją wizytę po Polsce rozmawiając między innymi o skutkach "polskiego ładu" z mieszkańcami i przedsiębiorcami. Ci drudzy są w coraz gorszej kondycji. Donald Tusk w Łomży spotkał się z właścicielem restauracji Syta Panna. Wnioski po tej rozmowie nie są optymistyczne.
- Trzeba mieć dużo determinacji, żeby czasem nie popaść w depresję, po tym co się słyszy w różnych miejscach kraju. Właściciel mówi, że decyzja zapadła, że będzie musiał ją prawdopodobnie zamknąć. - mówił przed restauracją w Łomży Donald Tusk
Zdaniem przewodniczącego chaos w kraju z wiązany z polskim ładem po prostu się powiększa, a przedsiębiorcy chcą mieć pewność tego jak będzie wyglądał ich dzień za tydzień czy za miesiąc.
- Nikt nie wie co przyniesie każdy kolejny następny dzień. W takiej sytuacji, która jest naprawdę paskudna, choćby ta kolejna fala pandemii, no to ludzie chcieliby jakąś taką elementarną stabilizację i wiedzieć jak można zaplanować następny dzień, następny miesiąc, następne pół roku. Każda konferencja prasowa rządzących powoduje raczej przeczucie, że wszystko się im z rąk sypie i że ten nowy ład jest gorszy nawet niż ten ich stary bałagan - mówił w Łomży Donald Tusk
Według Donalda Tuska receptą na poprawę przedsiębiorców było by byłoby upoważnienie prezesa Urzędu Regulacji Energetyki do określenia cen gazu dla tych odbiorców. Według przewodniczącego chodzi o ochronę cen gazu, która powinna dotyczyć nie tylko gospodarstw domowych, czy obiektów użyteczności publicznej, ale także niewielkich firm.
W naszym materiale wideo zapytaliśmy się mieszkańców Łomży o wizytę Donalda Tuska w Łomży.
Spotkania z przedsiębiorcami podsumował również przewodniczący struktur PO w Łomży Piotr Serdyński.
[FOTORELACJA]1164[/FOTORELACJA]
Na Donalda Tuska przed restauracją czekał również jego zdecydowany przeciwnik, jednak był w zdecydowanej mniejszości.
Poniżej również cała konferencja prasowa przewodniczącego Platformy Obywatelskiej.
Jadzia20:05, 21.01.2022
Niech zamykają. Nikt płakał nie będzie.
Kropa23:05, 21.01.2022
A co z miejscami pracy ludzie mają iść na bruk?
Jaskółka11:43, 22.01.2022
Myślę, że ta wizyta tylko przyspieszy zamknięcie restauracji. A propos, czy Pan właściciel powiedział ile pieniędzy wziął z rządowej tarczy? Chyba kilkaset tysięcy złotych... Szczyt hipokryzji. Przestajemy chodzić w miejsca goszczące zdrajców działających na rzecz obcych mocarstw.
Mamoń11:55, 22.01.2022
Nic się nie stanie jak pojedziesz na szparagi i poznasz ojczysty język tusska. Droga wolna !
Xyz16:22, 22.01.2022
Nie lamentowal jak chaosu sam narobił. W du... miał ludzi którzy stracili pracę, gdy on zamykał jednostkę wojskową, cukrownie itp. Teraz bawi się w ratowanie biznesu . Żenadix
1 1
Zmień pracę, weź kredyt, Zapomniałeś ?