I pierwsza edycja biegu Kurpiowski Psejak  wraz zbiegiem towarzyszącym na 7 kilometrów  za nami. Trasa doliną Narwi wzdłuż lini schronów samodzielnej grupy operacyjnej Narew cieszyła się uznaniem biegaczy.

Po raz pierwszy w Polsce trasa biegów przebiegała przez teren skansenu. Bieg nazwany został bardzo regionalnie - Kurpiowski Pśejåk, czyli kurpiowski kogut.

Zarówno start jak i meta miały miejsce na terenie nad rzeką przy scenie w Nowogrodzie. Tam zawodnicy po biegu będą otrzymali domowy posiłek regeneracyjny. Wieczorem po po oficjalnej dekoracji odbyło się ognisko.

To pierwsza  edycja zawodów, które będą popularyzowały bieganie, jako formę aktywnego wypoczynku wśród lokalnej społeczności ale jednocześnie będą promować miasto i gminę Nowogród, jako miejsc przyjaznych turystom oraz walory przyrodnicze Kurpi i tego rejonu Podlasia. Chcemy zgromadzić i zachęcić do aktywności sportowej okolicznych mieszkańców, ale również zainteresować przepięknym i bogato kulturowo regionem kurpiowszczyzny wszystkich amatorów sportu i aktywnego wypoczynku - informowali organizatorzy

Trasy biegów przebiegały w większości drogami polnymi, leśnymi i gruntowymi. Trasa półmaratonu również krótkimi odcinkami przez uliczki miasta Nowogród, drogą Mątwica – Szablaki drogą powiatowa Nowogród – Szablak. 

Na trasie nie zabrakło punktów odżywczych z wodą, izotonikami, domowymi ciastami, owocami i innymi przekąskami.  

Każdy uczestnik otrzymał  pamiątkowy medal i okazjonalne gadżety.

W biegu na 7 kilometrów pierwszy dobiegł Dariusz Zduńczyk z czasem 28:47. Drugi na mecie zameldować się Paweł Darmetko, a trzeci Kamil Zach.

Na dystansie półmaratonu bezkonkurencyjny okazał się Paweł Grygo, który dobiegł z czasem 1:24:37. Drugi na metę dotarł Adam Szydlik, a trzeci Kamil Wysocki.

Organizatorem biegu było stowarzyszenie przyjaciół Nowogrodu oraz Gmina Nowogród. 

[FOTORELACJA]1012[/FOTORELACJA]