Na obu odcinkach S61 czyli Kolno-Stawiski i Stawiski-Szczuczyn trwają prace końcowe przed oddaniem ich do użytkowania. Prace są zaawansowane w obu przypadkach i zrealizowane są w około 90 procentach.
Prawdopodobnie już w lipcu będzie możliwe udostępnienie obu fragmentów dla kierowców. Łączna wartość ich budowy to blisko 654 miliony złotych
Odcinek Stawiski-Szczuczyn ma 18 kilometrów, a jego nawierzchnia jest betonowa. W tej chwili trwa montaż ostatnich elementów bezpieczeństwa ruchu drogowego. Trwają również prace na drogach bocznych oraz na MOPach.
Jestem przekonany, że w lipcu tego roku, "S" zostanie uruchomiona dla kierowców. Oczywiście w tej chwili trwają prace odbiorowe, uzyskiwanie wszelkich możliwych pozwoleń i uzgodnień. Uważam, że w lipcu uda się to dopuścić do użytkowania - mówił Robert Nowiński dyrektor kontraktu firmy Budimex
Podobnie sytuacja ma się na 16-kilometrowym odcinku Kolno-Stawiski. Wykonawcy zakładają, że ten odcinek będą mogli udostępnić kierowcom pod koniec lipca.
Co z obwodnicą Łomży?
W związku z tym, że została rozwiązana umowa z wykonawcą, teraz będziemy wyłaniać kolejnego. Pewien poślizg będzie natomiast, zakładamy w tej chwili, że uda się uzyskać przejezdność odcinkiem od węzła Łomża zachód do węzła Kolno z końcem 2023 roku - powiedział Rafał Malinowski rzecznik GDDKiA oddział Białystok
1 0
Węzeł Kolno hahaha chyba Kisielnica, chcą Kolno podpiąć pod S61 czy jak?