W miniony weekend młodzi łomżyńscy pływacy z klubu UKS Butterfly rywalizowali w Suwałkach, gdzie odbywały się Zimowe Mistrzostwa Województwa Podlaskiego w Pływaniu.Nasz klub reprezentowało 23 zawodników z roczników 2008-2012, którzy łącznie zdobyli aż 36 medali, z czego: 12 złotych, 13 srebrnych i 11 brązowych.
Najlepszymi zawodnikami w województwie podlaskim w roczniku 2009, wg klasyfikacji generalnej (punktacja FINA), zostali pływacy reprezentujący łomżyński klub: Kaja Kurpiewska oraz Filip Rudczyk.
Doskonale zaprezentowali się również Miłosz Parzych (rocznik 2007r.) oraz Jakub Kotowski (2010r.), którzy w klasyfikacji generalnej swoich roczników zajęli 3 miejsce w województwie.
Każdy z zawodników podczas dwudniowych zawodów rywalizuje z pływakami ze swojej kategorii wiekowej w 4 konkurencjach (po 2 każdego dnia).
Medalistami Mistrzostw Podlasia zostali:
W roczniku 2011 i młodsi:
W roczniku 2010
W roczniku 2009
W roczniku 2008
W roczniku 2007
W skład łomżyńskiej drużyny wchodzili także:
Antonina Chrostowska, Zuzanna Piaścik, Lena Sienkiewicz, Aleksander Olszewski, Nikola Sołogub, Lena Ulińska, Amelia Wiszowata, Wojciech Dobrowolski i Szymon Brzezicki.
Wszyscy zawodnicy popłynęli bardzo dobrze ustanawiając, w większości nowe, wspaniałe rekordy życiowe.
Trenerami młodych zawodników są: Katarzyna Aleksandrowicz, Tomasz Drozdowski, Bartosz Kutny i Jarosław Szeremet.
Dorobek medalowy mógł być większy, ale z powodu nałożonej kwarantanny kilku czołowych zawodników musiało zostać w domu.
„Występ młodych zawodników na Mistrzostwach Podlasia z pewnością należy zaliczyć do bardzo udanych. Świadczą o tym nie tylko zdobyte medale, czy też czołowe miejsca w klasyfikacji generalnej, ale też mnóstwo nowych rekordów życiowych. Młodzi pływacy pokazują, że jest perspektywa, aby Łomża stanowiła czołówkę pływackiej młodzieży naszego województwa. Mimo tego, iż pływanie jest bardzo wymagającym sportem, z roku na rok, jest coraz więcej dzieci, które decydują się uprawiać pływanie w naszym klubie.” - podsumowuje prezes klubu Jarosław Szeremet.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz