Za Łomżyńskim Klubem Sportowym bardzo ważny mecz. Chłopaki nie zawiedli i rozegrali bardzo dobre spotkanie.
Mecz z drużyną z Bielska Podlaskiego był dla ŁKS-u ważny. Wystarczy powiedzieć, że Tur jest jednym z pretendentów do wygrania ligi. Łomżyński Klub Sportowy chcąc awansować musiał wczoraj wygrać! I zrobił to... i to w jakim stylu!
Warunki pogodowe były wczoraj trudne. Mimo zapowiadanych w prognozach opadów deszczu, z nieba przez cały mecz lał się żar. Bieganie w takich warunkach to naprawdę wyzwanie. Pogoda również nie sprzyjała naszemu portalowi. W pewnym momencie nasz sprzęt tak się nagrzał, że musieliśmy na chwilę przerwać transmisję.
ŁKS zaczął bardzo dobrze. Już w 15 minucie gola strzelił Sokołowski. Od tej pory Tur musiał nas doganiać, na szczęście nieskutecznie. Goście nie odpuszczali, wystarczy powiedzieć o dwucyfrowej liczbie rzutów rożnych, które w trakcie meczu wykonali zawodnicy Tura.
Pierwszą połowę zakończyliśmy z jednobramkową przewagą. Najważniejszym było, nie stracić gola.
W drugiej połowie Tur ruszył na nasz zespół. Na szczęście nasza obrona nie pozwoliła mu na stworzenie skutecznych akcji.
W 53 minucie ŁKS potwiedził swoją przewagę. Melao strzelił gola na 2:0. Warto powiedzieć o tym, że ten zawodnik w trakcie meczu bardzo dobrze spisywał się w obronie. Skutecznie uniemożliwiał przeciwnikowi tworzenie akcji.
Z każdą minutą zawodnicy słabli. Upał panujący na murawie zdecydowanie dawał się we znaki. Nie przeszkodziło to jednak Świderskiemu na strzelenie kolejnego gola. W 74 minucie ŁKS całkowicie rozwiał marzenia Tura o wygranej.
To był zdecydowanie najlepszy mecz do tej pory. ŁKS nie stracił żadnej bramki. Zawodnicy na boisku zaprezentowali dojrzały, profesjonalny football. Taki ŁKS chcemy oglądać!
Już w sobotę kolejny mecz, tym razem z druzyną z Kolna. Oglądajcie zlomzy.pl - na naszym kanale na pewno pojawi się relacja.
Dziękujemy również Hubertowi i Kubie za niesamowity komentarz! Z każdym meczem nasze transmisje są lepsze, a zapewniamy, że to dopiero początek.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz