Zamknij
09:41, 25.08.2022

Za Łomżyńskim Klubem Sportowym bardzo ważny mecz. Chłopaki nie zawiedli i rozegrali bardzo dobre spotkanie.

Mecz z drużyną z Bielska Podlaskiego był dla ŁKS-u ważny. Wystarczy powiedzieć, że Tur jest jednym z pretendentów do wygrania ligi. Łomżyński Klub Sportowy chcąc awansować musiał wczoraj wygrać! I zrobił to... i to w jakim stylu! 

Warunki pogodowe były wczoraj trudne. Mimo zapowiadanych w prognozach opadów deszczu, z nieba przez cały mecz lał się żar. Bieganie w takich warunkach to naprawdę wyzwanie. Pogoda również nie sprzyjała naszemu portalowi. W pewnym momencie nasz sprzęt tak się nagrzał, że musieliśmy na chwilę przerwać transmisję. 

ŁKS zaczął bardzo dobrze. Już w 15 minucie gola strzelił Sokołowski. Od tej pory Tur musiał nas doganiać, na szczęście nieskutecznie. Goście nie odpuszczali, wystarczy powiedzieć o dwucyfrowej liczbie rzutów rożnych, które w trakcie meczu wykonali zawodnicy Tura. 

Pierwszą połowę zakończyliśmy z jednobramkową przewagą. Najważniejszym było, nie stracić gola. 

W drugiej połowie Tur ruszył na nasz zespół. Na szczęście nasza obrona nie pozwoliła mu na stworzenie skutecznych akcji. 

W 53 minucie ŁKS potwiedził swoją przewagę. Melao strzelił gola na 2:0. Warto powiedzieć o tym, że ten zawodnik w trakcie meczu bardzo dobrze spisywał się w obronie. Skutecznie uniemożliwiał przeciwnikowi tworzenie akcji. 

Z każdą minutą zawodnicy słabli. Upał panujący na murawie zdecydowanie dawał się we znaki. Nie przeszkodziło to jednak Świderskiemu na strzelenie kolejnego gola. W 74 minucie ŁKS całkowicie rozwiał marzenia Tura o wygranej. 

To był zdecydowanie najlepszy mecz do tej pory. ŁKS nie stracił żadnej bramki. Zawodnicy na boisku zaprezentowali dojrzały, profesjonalny football. Taki ŁKS chcemy oglądać! 

Już w sobotę kolejny mecz, tym razem z druzyną z Kolna. Oglądajcie zlomzy.pl - na naszym kanale na pewno pojawi się relacja. 

Dziękujemy również Hubertowi i Kubie za niesamowity komentarz! Z każdym meczem nasze transmisje są lepsze, a zapewniamy, że to dopiero początek. 

Jeżeli Twój wizerunek przypadkowo znalazł się na tych fotografiach, a nie wyraziłeś na to zgody, prosimy zgłoś to na adres: [email protected]

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz