Zamknij

Sam zgłosił się na komendę. Miał jeden powód

09:36, 28.04.2022 . Aktualizacja: 09:39, 28.04.2022
Skomentuj fot. KPP Wysokie Mazowieckie fot. KPP Wysokie Mazowieckie

Niedługo cieszył się swoim łupem 39-letni mieszkaniec powiatu wysokomazowieckiego, który ukradł samochód z terenu jednej ze stacji paliw w powiecie.

Jak podaje KPP Wysokie Mazowieckie, dyżurny wysokomazowieckiej komendy Policji, ponad tydzień temu, otrzymał zgłoszenie o kradzieży samochodu na jednej ze stacji paliw w powiecie.

Z relacji zgłaszającego wynikało, że zostawił auto z kluczami w stacyjce na parkingu i poszedł zapłacić za paliwo.

Sprawca wykorzystując chwilową nieuwagę kierowcy, wsiadł do seata i odjechał ze stacji. Zgłaszający, widząc całą sytuację, natychmiast powiadomił Policję. Funkcjonariusze przeglądając nagrania z monitorinu rozpoznali mężczyznę odjeżdżającego seatem.

Policjanci oprócz sprawdzania miejsc, gdzie mógł przebywać podejrzany, szukali również skradzionego samochodu.

Już następnego dnia kryminalni znaleźli seata na jednym z parkingów w sąsiednim województwie.

Podejrzany o kradzież wiedząc, że jest poszukiwany przez wysokomazowieckich policjantów, wieczorem sam przyszedł do komendy.

Od razu został zatrzymany i noc spędził w policyjnym areszcie.

Mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży, za którą grozi kara 5 lat pozbawienia wolności.

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%