O wielkim szczęściu mogą mówić przechodnie oraz właściciele samochodów, którzy zaparkowali na parkingu przy ul. Stacha Konwy obok bursy szkolnej. Wiatr prawie przewrócił pokaźnej wielkości drzewo. 

Przez cały dzień strażacy zmagają się ze skutkami silnego wiatru, który przechodzi przez nasz region. Strażacy w naszym województwie interweniowali ponad 100 razy.

Po godzinie 14:00 jedno z drzew przy bursie na ul. Stacha Konwy przechyliło się. Na szczęście drzewo oparło się na solidnym ogrodzeniu i tylko dlatego nikomu nic się nie stało.

Drzewo bez problemu wyrządziłoby również duże szkody na pobliskim parkingu, gdzie są zaparkowane samochody. 

To miejsce dość mocno uczęszczane przez chociażby uczniów pobliskich szkół. 

Na miejscu pracują strażacy, którzy obcinają gałęzie drzewa. Ulica Stacha Konwy jest nieprzejezdna.

Jak informuje Polskie Radio Białystok dzisiaj strażacy przede wszystkim usuwali z dróg powalone drzewa i konary. W jednym wypadku - na trasie krajowej nr 8 - koło Wyszomierza Wielkiego pomogli kierowcy, który wjechał w leżące na drodze drzewo i uszkodził auto. Nikomu nic się nie stało.

Minionej nocy mocno wiało też m.in. w Łomży i okolicach. Wichura uszkodziła tam dach budynku i dwa samochody. Połamane drzewa i konary blokowały drogi. Jak informuje oficer dyżurny PSP w Białymstoku - nikt nie ucierpiał.Według synoptyków w piątek (24.09) w dzień również można spodziewać się silnych podmuchów wiatru - w porywach do 75 km/h. - informuje Polskie Radio Białystok

[ZT]17800[/ZT]

[FOTORELACJA]1039[/FOTORELACJA]