Obiekt znajdujący się w Nowogrodzie na rzece Narew przywrócono do celów szkoleniowych Wojska Polskiego. Będzie służył do ćwiczeń z zakresu pokonywania przeszkody wodnej oraz forsowania. Dzisiaj żołnierze ćwiczyli pod okiem generała Jarosława Gromadzińskiego. 

W Nowogrodzie umiejętności będą  podnosić żołnierze 18 Dywizji Zmechanizowanej i innych jednostek operujących na wschód od Wisły. Jednym ze szkoleniowych priorytetów Żelaznej Dywizji jest mobilność i zabezpieczenie manewrowości pododdziałów, w które wpisuje się pokonywanie przeszkód wodnych.

 Są pierwsze ćwiczenia na tym obiekcie, on był nieużywany przez dłuższy czas przez wojsko. Ten teren wrócił do skarbu państwa. Szukamy nowych obiektów szkoleniowych. Ten obiekt w Nowogrodzie był używany ostatni raz w 1985 roku. Ten obiekt spełnia wszystkie warunki aby współczesne wojsko mogło tu trenować, dlatego pozyskaliśmy ten teren i dzisiejsze zajęcia są pierwszymi zajęciami dla wszystkich jednostek 18 dywizji, ale również jednostek współpracujących jak 18 Pułk Rozpoznawczy, 2 Pułk Rozpoznawczy, 2 Pułk Saperów, jak również 15 Brygada Zmechanizowana z 16 dywizji, w celu ujednolicenia szkolenia na tym obiekcie - powiedział generał dywizji dr Jarosław Gromadziński dowódca 18. Dywizji Zmechanizowanej

To co istotne obiekt został rozbudowany przez wojskowych inżynierów.

 Teraz spełnia wszystkie wymogi do pokonywania przeszkody wodnej. Scenariusz ćwiczeń jest prosty. Najważniejsza dla mnie jest część metodyczna. Każdy sprzęt, który podchodzi do rzeki jest inaczej dowodzony ze względu na specyfikę tego sprzętu, inaczej jest w czołgu Leopard gdzie kierowca widzi, kierowca czołgu starszego typu nie będzie widział i kierownik musi kierować działaniami. To są pierwsze zajęcia na tym obiekcie, teraz będą cyklicznie się odbywały wszystkich jednostek 18 dywizji na tym obiekcie - dodał generał dywizji dr Jarosław Gromadziński dowódca 18. Dywizji Zmechanizowanej

Przeszkody wodne wojsko musi pokonywać nie tylko przez mosty.

Dla czołgistów to szkolenie jest wisienką na torcie, najtrudniejszą rzeczą jest przejście całego procesu przygotowania sprzętu i przede wszystkim ludzi. Rozpoczynamy cały ten proces od szkolenia w ośrodku nurków, płetwonurków, żołnierze przechodzą badania na tolerancje tlenową, tak aby mogli bezpiecznie używać aparatów ewakuacyjnych jeśli taka sytuacja ewakuacji by nastąpiła. Następnie przejście szkolenia w ośrodku w Czarnym, gdzie na makiecie czołgu w warunkach basenowych żołnierze szkolą się w opuszczaniu pod wodą i bezpiecznemu wychodzeniu na powierzchnię, kolejnym etapem jest przygotowanie sprzętu, bo jest on bardzo skomplikowany. On wymaga szeregu czynności które trzeba sprawdzić, natomiast tutaj ten etap szkolenia już jest finalnym etapem. Cały ten proces który był najtrudniejszy mamy w zasadzie za sobą, czyli teraz wchodzimy do sprzętu i bezpiecznie przechodzimy na drugą stronę i powrót - powiedział nam Generał brygady Jarosław Górowski, dowódca 1. Warszawskiej Brygady Pancernej

[FOTORELACJA]1048[/FOTORELACJA]

Sformowana  w 2018 roku 18 Dywizja Zmechanizowana  jest jednym z kluczowych elementów odbudowy i realnego wzmocnienia potencjału obronnego na wschód od Wisły. W czerwcu 2021 r. dowództwo Dywizji zostało certyfikowane – osiągnęło pełną gotowość operacyjną.