Połamane drzewa, zerwane dachy i zawalony budynek w Łomży. To skutki wichury, która aktualnie przechodzi przez Łomżę i region. Wiatr w porywach może wiać nawet 100 km/h.

Strażacy do godziny 8:30 interweniowali już 15 razy. Interwencje dotyczyły powalonych drzew, zerwanych dachów oraz uszkodzonych budynków.

W okolicach miejscowości Truszki, drzewo spadło na busa. W tym zdarzeniu kierowca został ranny, a auto poważnie uszkodzone. Na miejscu kierowcy pierwszej pomocy przed przyjazdem pogotowia udzielili druhowie OPS.

W Łomży na skrzyżowaniu Polowej i Legionów doszło do zawalenia budynku gospodarczego, a oderwana blacha reklamowa realnie zagrażała pieszym. 

W miejscowości Kąty w gminie Jedwabne silny podmuch wiatru zerwał dach z budynku mieszkalnego, a konstrukcja budynku jest zagrożona. Na miejscu pracują strażacy. Służby czekają na nadzór budowlany, który wyda decyzję czy można bezpiecznie wejść do budynku. 

Od północy do godziny 6 rano w sobotę strażacy wyjechali do ok. 2 tys. zdarzeń związanych z silnym wiatrem – poinformował w sobotę rano rzecznik prasowy komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej bryg. Karol Kierzkowski.

Do godz. 07:00 najsilniejsze porywy zanotowano w powiatach suwalskim i augustowskim - 90km/h, w pozostałej części województwa porywy sięgały 65-70 km/h. W kolejnych godzinach prędkość wiatru będzie wzrastać do wartości zaprognozowanych w ostrzeżeniu. Należy spodziewać się porywów wiatru do 90 km/h, lokalnie do 100 km/h

[ZT]19871[/ZT]

[FOTORELACJA]1213[/FOTORELACJA]

[ZT]19869[/ZT]