Jak podaje KMP Łomża, w ubiegły czwartek po 20, łomżyńscy policjanci otrzymali zgłoszenie, że w jednym z domów w Śniadowie leży na podłodze zakrwawiony sąsiad.
Policjanci ustalili, że chwilę wcześniej w tym samym miejscu trzech mężczyzn spożywało alkohol. W pewnym momencie pomiędzy 33 i 65-latkiem doszło do awantury, podczas której młodszy z mężczyzn zaatakował swojego kolegę uderzając go krzesłem.
Mężczyzna nie przeżył, a napastnik po całym zdarzeniu uciekł.
W tym samym czasie będący na wolnym dzielnicowy z miejscowego posterunku Policji jechał rowerem jedną z ulic Śniadowa. Znany wszystkim mieszkańcom miasta funkcjonariusz został zaczepiony przez kobietę, która poinformowała go o zabójstwie.
Mundurowy po kilku minutach zatrzymał 33-latka. Na jego ubraniu i ciele widoczne były ślady krwi.
Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 33-latkowi zarzutu zabójstwa.
W piątek decyzją sądu podejrzany trafił na 3 miesiące do aresztu.
Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę dożywotniego pozbawienia wolności.
[ZT]21313[/ZT]
Śniadowo12:09, 21.06.2022
0 0
A od kiedy Śniadowo jest miastem?? ahahha 12:09, 21.06.2022