Areszt dla 37-latka. Nie uwierzycie co miał w plecaku!

Każdy kto widzi patrol policji,  nie ucieka bez powodu i zwracając w ten sposób na siebie uwagi. Pewien 37-latek z Łomży, zapomniał że przyspieszanie kroku na widok policji przynosi odwrotny skutek do zamierzonego. 

W środę po 22 łomżyńscy policjanci patrolując ulicę miasta zwrócili uwagę na mężczyznę, który na widok patrolu gwałtownie przyśpieszył i nerwowo odwracał się za siebie - podaje KMP Łomża. 

Zgadnijcie, czemu mężczyzna zaczął uciekać przed policją? Co mógł mieć przy sobie? No oczywiście, że narkotyki. 

Mieszkaniec Łomży w plecaku schowane miał dwie przezroczyste torebki z zawartością białego proszku. Wstępne badanie narkotesterem wykazało, że zabezpieczona substancja to amfetamina - podaje łomżyńska policja. 

No i mężczyzna został zatrzymany i noc spędził w policyjnym areszcie.

Wczoraj usłyszał zarzut posiadania środków odurzających.

Za to przestępstwo Ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii przewiduje karę do 3 lat pozbawienia wolności.

[ZT]19193[/ZT]