Zamknij

Ile w tym roku wydamy na święta i jak poradzić sobie z tymi wydatkami?

artykuł sponsorowany + 15:23, 15.12.2021 Aktualizacja: 15:23, 15.12.2021

Tegoroczne święta mają szansę być wyjątkowe i nie chodzi tu wyłącznie o świąteczną atmosferę, ale przede wszystkim z powodu wysokich cen w sklepach. Co robić, aby pomimo tego cieszyć się rodzinną atmosferą i nie musieć trzymać się za kieszeń podczas ich organizacji? Odpowiedzi na te pytania poszukamy m.in. w wynikach raportu „Barometr Świąteczny”.

Tegoroczne święta mają szansę być najdroższymi od lat

Wszystko za sprawą najwyższej od 20 lat inflacji, która przekłada się na wzrost cen wielu produktów i usług.To z pewnością zła wiadomość szczególnie teraz, gdy w okresie przedświątecznym czekają nas wzmożone wydatki. Ile wydadzą na tegoroczne święta Polacy? Pora zajrzeć do wspomnianego raportu firmy ASMRESEARCH.

952 zł to kwota, którą średnio planujemy przeznaczyć na tegoroczne święta

Niespełna 1000 zł – tyle potrzebujemy na organizację świąt. Tak przynajmniej wynika z raportu Barometr Świąteczny. Słowem uzupełnienia należy dodać, że jest to kwota oszacowana na podstawie odpowiedzi 50% badanych. Druga połowa respondentów nie potrafiła jasno wskazać odpowiedzi. Pełny obraz przedstawia grafika.

Zagłębiając się dalej w raport dochodzimy do równie ciekawych informacji.

18,6% pytanych przyznało, że w tym roku nie będzie mogło pozwolić sobie na wszystkie wydatki związane ze świętami.

Zaledwie 9,1% odpowiedziało z kolei, że nie musi liczyć się z kosztami organizacji świąt.

Czy spodziewamy się prezentów, a jeśli tak to jakich?

Czym byłyby święta bez prezentów? Te poza tym, że sprawiają radość kosztują i to nie mało. W tym roku prezentów spodziewa się blisko 60% Polaków, a nie liczy na nie niespełna 8%. Co najchętniej chcielibyśmy znaleźć pod choinką o wartości ok. 200 zł? Udzielone odpowiedzi być może będą dla niektórych czytelników zaskoczeniem, ale mogą posłużyć też za inspirację podczas tegorocznych zakupów.

I tak najbardziej pożądany prezent to uwaga – gotówka lub bony zakupowe. Taką odpowiedź wskazało aż 22,3% pytanych.

Na drugim miejscu znalazły się kosmetyki, perfumy 12,3%

Podium zamykają książki.

Tuż za nim znalazły się elektronika, odzież, biżuteria.

Zaledwie 18% pytanych nie potrafiło udzielić jednoznacznej odpowiedzi.

W opinii eksperta hapipożyczki wskazanie gotówki lub bonów na zakupy może świadczyć o coraz większym pragmatyzmie Polaków. Gotówka i bony pozwalają bowiem dokonać zakupu zgodnie z aktualnymi potrzebami.

Nie jest to może rozwiązanie idealne, ale należy je odbierać bardziej jako szacunek do pieniędzy niż brak chęci do podtrzymania świątecznej tradycji wzajemnego obdarowywania się zakupionymi przedmiotami. Któż z nas nie pamięta niezręcznej sytuacji, w której nietrafiony prezent lądował zapomniany na dnie szafy?

Jak radzimy sobie z zakupem świątecznych prezentów?

Wiemy zatem, czy i na jakie prezenty najchętniej liczą Polacy. A jak radzimy sobie z ich zakupem?Wbrew pozorom prezenty to nie tylko pieniądze, ale też czas poświęcony na ich zakup. Jak radzą sobie z zakupami świątecznymi respondenci?

Zaledwie 16% z nich przyznaje, że po zakupy prezentów wybiera się na ostatnią chwilę.

17,3% badanych przyznaje, że szuka prezentów pod choinkę niejako przy okazji w ciągu całego roku.I to podejście wydaje się najbardziej rozsądne.

Niewiele mniej, bo 16,7% z pytanych wykorzystuje do zakupów grudniowe wyprzedaże.

Najmniej, bo tylko 11,9% badanych zaczyna ich poszukiwania na kilka miesięcy przed Wigilią.

Święta urządzamy głównie z bieżących dochodów

Dla aż 76,1% Polaków głównym źródłem finansowania świąt będą bieżące wynagrodzenia, emerytury, alimenty oraz świadczenia z tytułu 500+.

Co czwarty (25,3%) sięgnie po zgromadzone oszczędności.

2,3% z badanych skorzysta ze wsparcia w formie pożyczki, kredytu

Zdaniem eksperta hapipożyczki takie podejście do kwestii finansowania świąt może oznaczać dla wielu rodaków konieczność tzw. zaciskania pasa w okresie poprzedzającym ich organizację. 1000 zł wydane z bieżących wynagrodzeń, to dość duże obciążenie dla domowych finansów. W stosunkowo komfortowej sytuacji znajdują się posiadacze oszczędności. Nawet 2000-3000 zł odłożone w poprzednich miesiącach pozwalają zorganizować święta bez ciągłego trzymania się za kieszeń. Wśród badanych znajduje się również grupa, która bierze pod uwagę sięgnięcie po pożyczkę. Dla tych osób kluczowa jest dobra oferta pożyczki, czyli taka, która z jednej strony pozwoli na spokojnie zorganizować święta bez wyrzeczeń, a z drugiej będzie niewielkim obciążeniem finansowym podczas jej spłacania.

Kluczem do udanych świąt oprócz finansów jest dobry plan

Podobnie jak wiele innych projektów tak i organizację świąt powinniśmy sobie dokładnie zaplanować.

Co należy przez to rozumieć?

Przede wszystkim ustalić budżet, który możemy na nie przeznaczyć.

Poza tym sporządzić listę potrzebnych rzeczy. Dzięki temu nie tylko nie zapomnimy o czymś, ale przede wszystkim będziemy mogli robić zakupy systematycznie, a nie na ostatnią chwilę.

Wysokie ceny w okolicznych sklepach mogą być dobrą motywacją do tego, aby poszukać innych, być może tańszych, ale położonych nieco dalej. Przyzwyczajenie do jednego miejsca może oznaczać, że zwyczajnie przepłacamy.

Jeśli jesteśmy przy temacie sklepów można rozważyć wspólne zakupy z bliskimi osobami, które osobno organizują święta. Dzięki temu jest szansa ograniczyć ilość „zdublowanych” zakupów i nadmiaru jedzenia, które po świętach trafia do kosza.

Na koniec rada uniwersalna. Jeśli tylko nie prowadzimy gospodarstwa domowego w pojedynkę nie bójmy się zaangażować innych domowników do pomocy. Święta dotyczą wszystkich. Dlaczego więc ich przygotowanie miałoby spoczywać na głowie jednej osoby?

Mamy nadzieję, że powyższy tekst będzie pomocny w organizacji tegorocznych świąt. Bardzo często podpatrywanie tego co robią inni bywa inspiracją dla naszych działań. Pozwala nie tylko oszczędzić czas, ale daje też poczucie, że nie tylko my mamy tyle na głowie.

(artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
0%