Zamknij

Via Baltica: w poniedziałek pojedziemy kolejnymi 35 km!

21:54, 06.08.2021 Aktualizacja: 09:06, 07.08.2021
Skomentuj fot GDDKiA Białystok fot GDDKiA Białystok

W najbliższy poniedziałek, 9 sierpnia, udostępnimy kierowcom prawie 35 km dwujezdniowej drogi ekspresowej S61, od węzła Kolno poprzez drugą jezdnię obwodnicy Stawisk i dalszy nowy odcinek do obwodnicy Szczuczyna.

To kolejny fragment międzynarodowego korytarza transportowego Via Baltica, po odcinku Śniadowo - Łomża Południe, który przekazujemy w tym roku kierowcom do użytkowania - podkreśla Tomasz Żuchowski, p.o. Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad.

 - Oddawane do ruchu odcinki wraz z ukończoną w ubiegłym roku drugą jezdnią obwodnicy Szczuczyna oraz fragmentem obwodnicy Stawisk tworzą około 44-kilometrowy, ciągły fragment S61.

 

S61 jest przykładem jak unijny budżet łączy Europę. Bardzo cieszę się z otwarcia kolejnych 34 km trasy, tak długo wyczekiwanej zarówno przez mieszkańców, jak i przejeżdżających tranzytem. Ta droga jest ważna nie tylko dla Polski. W wymiarze europejskim stanowi część sieci łączącej państwa Bałtyckie z Polską i dalej z Europą Zachodnią i Południową, a także przyczyni się do nieskrępowanego przepływu towarów w ramach korytarza Morze Północne - Morze Bałtyckie – mówi Elisa Ferreira, europejska Komisarz ds. spójności i reform.

W sieci TEN-T

Realizowana droga ekspresowej S61 jest jedną ze strategicznych inwestycji drogowych - znajduje się bowiem w Transeuropejskiej sieci transportowej TEN-T (od ang. Trans-European Transport Network). Fragment S61 od Ostrowi Mazowieckiej do Szczuczyna to projekt drogowy wart przeszło 3 mld zł z dofinansowaniem unijnym na poziomie 1,63 mld zł.  

Łączna wartość wykonanych w systemie Projektuj i buduj kontraktów to nieco ponad miliard złotych. Udostępniane kierowcom dwa odcinki od węzła Kolno do Stawisk oraz od Stawisk do Szczuczyna, wraz z oddanym do użytku trzy tygodnie temu fragmentem Śniadowo - Łomża Południe wydłużą sieć TEN-T o około 51 km dwujezdniowej drogi ekspresowej. 

Dwa lata na budowę

Realizacja obu odcinków ruszyła w tym samym czasie. Umowy zostały podpisane 31 października 2017 r. Po okresie prac projektowych i uzyskaniu decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej (ZRID) wykonawcy przystąpili do prac w terenie. Na odcinku Stawiski - Szczuczyn (wykonawca: Budimex) roboty rozpoczęły się 3 września 2019 r., a 1 października 2019 r. na odcinku węzeł Kolno – Stawiski (wykonawca: Strabag). 

Po dwóch latach prac budowlanych oba fragmenty S61 zostaną udostępnione kierowcom. 20 lipca pojazdy pojawiły się na odcinku Stawiski - Szczuczyn (jeszcze na tymczasowej organizacji ruchu), a 9 sierpnia pojawią się na odcinku węzeł Kolno - Stawiski. Od poniedziałku będzie obowiązywać stała organizacja ruchu na odcinku Stawiski - Szczuczyn, dzięki czemu kierowcy będą mogli tam już bez przeszkód korzystać z wszystkich parametrów drogi ekspresowej. 

Technicznie podobne

Oba odcinki mają jezdnie o nawierzchni z betonu cementowego. Każda po dwa pasy ruchu o szerokości 3,5 m plus 2,5-metrowy pas awaryjny. Są przystosowane do najcięższego ruchu (kategoria KR7), a dopuszczalny nacisk to 11,5 tony na oś. Na obu odcinkach wybudowano po dwa miejsca obsługi podróżnych (MOP). Górki Zachód oraz Górki Wschód na odcinku węzeł Kolno – Stawiski oraz Zabiele Zachód i Zabiele Wschód na odcinku Stawiski – Szczuczyn. 

Na udostępnionym dziś fragmencie S61 powstał węzeł Kolno - na połączeniu z drogą krajową nr 63. W przyszłości do tego węzła zostanie doprowadzona obwodnica Łomży, na którą przetarg ogłosiliśmy 23 lipca br. 

Na sąsiednim odcinku pomiędzy obwodnicami Stawisk i Szczuczyna powstał węzeł Grabowo zlokalizowany na połączeniu z drogi ekspresowej S61 z drogą powiatową nr 1828B. 

[ZT]17189[/ZT]

[ZT]17188[/ZT]

 

(źródło GDDKiA Białystok)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

TurystaTurysta

0 2

Super sprawa, tylko część kosztów pokryją kierowcy. Utrzymać 50/70 km/h to chyba nikomu się nie uda. A czarną beema krąży i zbiera żniwo

21:58, 07.08.2021
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%