Zamknij

Uchodźcy dojechali do Łomży. Są w ośrodku Caritas w Ptakach [VIDEO i FOTO]

18:19, 28.02.2022 Aktualizacja: 11:51, 01.03.2022
Skomentuj

Podróż z granicy Polskiej do Łomży trwała zaledwie kilka godzin, ale dla kobiet i dzieci trwała zapewne "chwilę" po tym co przeszły po naszej wschodniej stronie. Dwadzieścia sześć osób - uchodźców z Ukrainy około 17:00 bezpiecznie dotarło do ośrodka Caritas w Ptakach.

Na przejściu granicznym w Medyce sytuacja po drugiej stronie jest tragiczna. Do Polski chcą się przedostać dziesiątki tysięcy Ukraińców. 

Ukraińcy boją się sytuacji, w których przewoźnicy zabierają ich do autobusu, a po przewiezieniu kilku kilometrów chcą od nich opłat. 

Nasza lokalna misja humanitarna po uchodźców musiała udać się również na stronę Ukraińską, byli tam 18 godzin. To co widzieli chcą zatrzymać dla siebie, bo widoki są po prostu przerażające. W rozmowie z nami Wójt Gminy Piątnica, Artur Wierzbowski wspomniał tylko jak tłum napierający granicę stratował czwórkę dzieci. 

Nie było słychać odgłosów bomb, nie było słychać odgłosów walki, ale było słychać odgłosy płaczu, cierpienia. Widać było ludzi, którzy stali w kilometrowych kolejkach. Stoją tam po 20,30,60 godzin z dziećmi, skąpo ubrani. Nie da się tego opowiedzieć czy opisać słowami, bo to nie jest do opisania. Dochodziło nawet do takich tragicznych sytuacji, że wczoraj około 12:00 ruszył tłum do odprawy i stratowano 4 małych dzieci w tym jedno dwuletnie. Jak wysiada z autokarów z terenu ukrainy około 1000 ludzi i widzi się jak oni idą załadowani torbami, walizkami, koszami ze sklepów, a do tego z malutkimi dziećmi to jest przerażające - opowiadał nam Artur Wierzbowski Wójt Gminy Piątnica

Uchodźcy z Ukrainy dotarli do Łomży. Są w ośrodku Caritas w Ptakach.

Dla Uchodźców z terenu Ukrainy uciekających przed wojną, do tej pory Caritas przygotował 160 miejsc. 

60 z nich w Łomży i 100 właście w okolicach Nowogrodu. 

Warunki są typowo kolonijne. Podczas wakacji wypoczywają tutaj normalnie dzieci i młodzież. W budynku może pomieścić się 100 osób. W każdym pokoju jest łazienka, są tapczaniki. Do około jest 5 hektarów lasu i rzeka Pisa. Ośrodek jest pięknie położony i mam nadzieję, że wszyscy będą czuli się tu dobrze i bezpiecznie - powiedział ks. Andrzej Mikucki dyrektor łomżyńskiego Caritas

Po powrocie wszyscy byli bardzo zmęczeni, ale jak mówi wójt to nie koniec.

My jesteśmy potwornie zmęczeni. Niestety ich strach ich przerażenie  ich nieufność spowodowały, że tych osób jest narazie 26. W środę kolejna wyprawa. Tym razem pojedzie 6 busów.

Wśród Uchodźców jest również Inessa z dwiema córkami

Sytuacja w Kijowie nie była pewna do samego końca. Do momentu gdy nie zaczęły spadać bomby. Bardzo się martwię o swoje córki. Starsza uczy się w szkole muzycznej i chce by to kontynuowała. Jak w nocy usłyszeliśmy ostrzał artylerii to postanowiliśmy uciekać. Wtedy przypomniałam sobie opowieści babci i dziadka, co to jest wojna. Myślałam, że nigdy mnie to nie spotka. Gdy pojechaliśmy na lotnisko okazało się, ze ono jest zbombardowane - opowiada Inessa

Więcej w naszym materiale video. 

[FOTORELACJA]1242[/FOTORELACJA]

 

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

AZAZ

1 0

Cos potrzeba dla tych ludzi?

22:13, 28.02.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%