Pierwszą zmianą, którą należy wymienić to podniesienie poziomu trudności egzaminu maturalnego z języka angielskiego, zarówno na poziomie podstawowym jak i rozszerzonym. Aby dobrze zdać maturę na poziomie podstawowym uczeń będzie musiał wykazać się znajomością języka na poziomie B1+/B2, natomiast na poziomie rozszerzonym na poziomie B2+/C1. Co to oznacza w praktyce? Na pewno dużo większy nacisk będzie położony na zasób środków językowych, uczeń będzie musiał wykazać się szeroką znajomością słownictwa i struktur gramatycznych.
Nowe typy zadań. Do tej pory na egzaminie podstawowym uczniowie mieli jedynie zadania zamknięte, a na poziomie rozszerzonym zadania otwarte pojawiały się tylko w części sprawdzającej znajomość środków językowych. Od roku 2023 zadania otwarte pojawią się na obydwu poziomach w częściach sprawdzających wszystkie kompetencje językowe, czyli słuchanie, czytanie, oraz znajomość słownictwa i gramatyki.
Czytanie. W nowej formule egzaminu maturalnego większy nacisk położony będzie na zadania sprawdzające rozumienie tekstów pisanych. Po pierwsze, wzrośnie ich znaczenie pod kątem oceniania. Do tej pory udział tych zadań w wyniku sumarycznym wynosił 30% na egzaminie podstawowym i 26% na egzaminie rozszerzonym. Od 2023 roku wartości te wzrosną następująco: punkty uzyskane za zadania z czytania będą stanowiły 33% w wyniku sumarycznym na maturze podstawowej i 30% na maturze rozszerzonej. Uczniowie będą również musieli zmierzyć się z dłuższymi tekstami. Łączna długość tekstów dla uczniów przystępujących do egzaminu na poziomie podstawowym wzrośnie z ok 900-1200 słów do 1200-1450 wyrazów.
Pisanie. W przypadku wypracowań wprowadzone zmiany nie będą duże i będą dotyczyć głównie egzaminu na poziomie podstawowym. Po pierwsze, zwiększony zostanie limit słów. Do tej pory maturzysta piszący wypracowanie na poziomie podstawowym musiał zmieścić się w limicie 80-130 słów. W nowej formule limit słów wzrasta do 100-150 wyrazów.
Próg zdawalności. Nowością dla uczniów chcących przystąpić w 2023 roku do egzaminu z języka angielskiego na poziomie rozszerzonym będzie wprowadzenie progu zdawalności. Do tej pory wynik uzyskany z tego egzaminu nie wpływał na to czy cały egzamin maturalny jest zdany czy nie. W nowej formule ulega to zmianie i aby zdać ten egzamin należy uzyskać minimum 30%.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz